Odcinek 7, 21:55
Komisarz Ewa Krawiec przemawia do zgromadzonych funkcjonariuszek (dwóch) i funkcjonariuszy (także dwóch).
-cel nazywa się (bla bla bla)...ja wiem kochani, że my nie jesteśmy tu przyzwyczajeni do takich akcji, ale obiecuje wam, że dzisiaj wszyscy wrócimy cało
-damy radę, jedziemy! - mówi z naciskiem i zaciśniętymi piąstkami.
Kurtyna. Oklaski.
A może i Oskar.