Nie wiem co sprzedawał dealer celebrytow, ale ekipa Belfra sezon 2, była jego kluczowym klientem. Z odcinka na odcinek, moje brwi wędrowały w kierunku pleców. Czy ktoś w ogóle czytał scenariusz przed wydaniem i nakręceniem tego MEGA Gniota. Dawno sie tak nie uśmiałem, jak zobaczyłem napisy końcowe. Brawo!!
Np. https://gwiazdy.wp.pl/super-express-podaje-kolejne-nazwiska-klientami-dilera-gwi azd-cezarego-p-byli-bartosz-gelner-i-wojciech-medynski-6197151460518017a
Itd.
No faktycznie w drugim sezonie twórcy odjechali...Pierwszy raz widzę serial tak fajnie budowany, a ostatnim odcinkiem bez skrupułów pogrzebany. Ewidentnie scenarzyści zaplątali się wątkami i zabrakło im pomysłu (oddechu) na zakończenie. Jakieś Roswell im wyszło...No szkoda, że poszli w tak wątpliwym kierunku. Pewnie miały być fajerwerki, a wyszły znicze...Niemniej pierwsza część była super.