Kiedy trzeba zagrać w filmie o tematyce religijnej , to robi to, bo z tego jest kasa i tylko to się liczy. Kiedy trzeba bluzgać na KK , to ten kolo to robi, bo takie są jego przekonania. Brzydzę się takimi ! Jest to obłuda, w najczystszej postaci !!!
Człowieku, skąd Ty wziąłeś te swoje dziecinne teorie?:-D Idąc Twoim tokiem myślenia tylko morderca może zagrać mordercę, bo inaczej to obłuda w najczystszej postaci. Naprawdę tylko katolik może grać np. księdza albo osobę wierzącą?! Co to w ogóle ma do rzeczy?! To jest film, fikcja, sztuka i praca. Aktorzy wcielają się w role i w ten sposób zarabiają. Muszą podchodzić do tego na chłodno i profesjonalnie - niezależnie od prywatnych przekonań, które w takim przypadku nie mają nic do rzeczy.
Gdyby interesowało mnie życie prywatne aktorów, czy innych "gwiazd" to z pewnością wypowiadałbym się na Pudelku, a nie na Filmwebie. Tutaj powinno się oceniać filmy i twórców tylko poprzez pryzmat ich dokonań i osiągnięć zawodowych. Nie jestem z tych, którzy lubią zaglądać komuś w życie, szperać w przekonaniach (nawet, jeśli te są publicznie głoszone) lub nadmiernie się ekscytować czyimiś poglądami, więc pewnie Twojego toku rozumowania faktycznie nie zrozumiem. Polecam Ci trochę odpuścić - więcej dystansu, uśmiechu i radości.
Ma już prawie 60 lat. Dawałam mu o 10 mniej. Być może wiek tłumaczy jego prostackie zachowanie, demencja lub jakaś inna choroba postępuje u tego pana bardzo naocznie, poszło na rozum. Kiedyś lubiłam Pieczyńskiego, ale odkąd zaczął szerzyć swoje antyklerykalne, pseudofilozoficzne przekonania i to w bardzo dziwny, demoniczny sposób, dałam sobie z nim spokój.
Sama widzisz , że nie wszyscy tak myślą :( Nie wiem czy to takie trudne spojrzeć na kogoś tak po prostu ? Kiedy powiesz to co myślisz blokują wypowiedzi tak jak widać powyżej KaeM_4 czy moją . Taka jest tolerancja dzisiaj . Nie możesz mówić tego co myślisz, ale wypowiedzi osobników pokroju wurtz`a są jak najbardziej OK ! Przykre to ale prawdziwe. Zgadzam się z Twoją wypowiedzią w 100% . Wydaje mi się , że gościu przestał brać lekarstwa i to skutkuje takimi zachowaniami. Pozdrawiam Cię serdecznie
To jest hipokryzja, albo zawód: aktor.
Czyli według Ciebie taki Anthony Hopkins musi być mega-hipokrytą skoro zagrał Hannibala i to w kilku częściach, na pewno zapłacili mu więcej niż Pieczyńskiemu i myślę że stosunek Hopkinsa do morderców jedzących ludzi jest również bardzo krytyczny...
Ale Ci aktorzy to hipokryci....
Mam nadzieję że Al Pacino przez całe swoje życie lubił gangsterów i wspieral zorganizowane grupy przestępcze...w innym przypadku przestaje oglądać filmy..
Skoro masz problem żeby to rozgryźć to znaczy że osiągnąłem niepodważalny sukces moją odpowiedzią na Twój temat krytyki Pieczyńskiego, który zagrał mnicha/księdza?
Ja odpowiadam Tobie czysto "filmowo", a Ty mi wyjeżdżasz z dwoma nazwami partii politycznych którymi gardzę.
Jesteś mistrzem ciętej riposty ;-)
Pozdrawiam.
Zdążam do pobudzenia Twej świadomości.
Miałem nadzieję , że jednak jesteś zwolennikiem "jakiejś partii", bo zapytałbym się wtedy , czy za pieniądze oplułbyś, ośmieszył ją ile wlezie ???
Czy zastanowił byś się? Może byś to zrobił, nie wiem - nie znam Cię.
Co stało by się wtedy z prawem moralnym, które posiadasz ?
Pewnie znasz stosunek tego kola do tematu: Kościół, więc nie będę się powtarzał, a nawiązując do do stwierdzenia , że "mam problem" to wydaje mi się raczej,
Ty go masz. Widziałem go wiele razy w TV , kiedy przeprowadzano z nim wywiady i za każdym razem pluł nienawiścią tak wielką, że niepojęte jest to
jak można się tak zachowywać będąc człowiekiem wykształconym. Takie wywiady są dla mnie miarodajną wiedzą i naprawdę nie mam problemu, żeby rozgryźć hipokrytę.
Nie ja mu będę mówił kogo ma grać , ale istnieje jeszcze druga strona medalu . Powyżej jeden gościu sugeruje mi , abym się wyluzował. Wyraziłem tylko swoją skromną opinię, a każdy może się z nią zgodzić lub nie. Czy naprawdę osiągnąłeś sukces swoją odpowiedzią ? Myślę, że tak! Wyluzowałem się! Tak - lubię swojego dilera ;)
Z tym "mistrzem ciętej riposty" to pojechałeś po bandzie, naprawdę nie spodziewałem się ! Dziękuję !
Możesz, i masz pełne prawo oceniać, definiować postawę Pieczyńskiego jak tylko zechcesz. Ale, moim zdaniem, użyta przez Ciebie argumentacja w temacie tej dyskusji nie dowodzi hipokryzji a raczej szczerości.
Przeczytaj co napisałeś: W skrócie Twoja wypowiedź brzmi: Hipokryta bo:
1. Jako aktor odgrywa różne role.
2.Mówi wprost o swoich przekonaniach, poglądach.
Bez sensu.
Z tego co pamiętam grał zakonnika, pustelnika, troszkę co innego niż ksiądz. Poza tym gdyby zagral w filmie o tematyce religijnej, ale ukazującej np.tuszowanie spraw pedofilów w kościele, homoseksualnych orgii w Watykanie etc. Wcielając się w postać pedofila w koloratce byłby wtedy hipokrytą rozumiem ?
A to znalazłem w necie, jak zakładasz temat i krytykujesz równie zawzięcie co Pieczyński kościół to najpierw spójrz szerzej:
"Ciekawe światło na postawę Pieczyńskiego rzuciła niedługo przed śmiercią śp. Barbara Sass. Reżyserka kontrowersyjnego „W imieniu diabła” czy „Pokuszenia” opowiadała Robertowi Mazurkowi w „Plusie Minusie” o jej kontakcie z Pieczyńskim i jego szokującej nienawiści do Kościola. Pieczyński grał w filmach reżyserki i pewnego razu proponowała mu ona rolę księdza we „W imieniu diabła”. Aktor „rzucił się na nią”. „Zaczął krzyczeć w kawiarni. Co ty mi proponujesz? Ja księży nienawidzę!”—mówiła reżyserka, dodając, że Pieczyński niesamowicie się uniósł, a ona go nie widziała nigdy w takim stanie. Zdaniem Sass jego zachowanie wynikało z jakiejś traumy, która tłumaczy jego zachowanie. Czy to tylko trauma? Ja podejrzewam coś znacznie gorszego" źródło:w polityce, albo WSieci, czy inny obiektywny tytuł;-)
Czas na zakończenie tych przemyśleń.
Kiedyś, dawno temu na języku polskim był taki czas, czas na czytanie ze zrozumieniem. Widzę z tego co napisałeś, że mylą się nam czasy i epoki !!!
"Przeczytaj co napisałeś ..." Nigdy tego nie napisałem człowieku. Nie wiem skąd to wziąłeś, ale nie napisałem tego !!! Przeczytałem poprzednie posty kilka razy i doszedłem do wniosku, że to są Twoje konkluzje, które tłumaczą Twój specyficzny sposób myślenia, w pewnym sensie uwłaczający mojemu . Wyciągasz wnioski myśląc swoim sposobem, ale nie jest on zbliżony do mojego, choć podobny nieznacznie. "W skrócie Twoja wypowiedź brzmi..." mówisz tak i przytaczasz swoje własne słowa. Kto Ci dał prawo do dysponowania skrótami moich wypowiedzi , które są kłamliwe i obraźliwe i powstały w Twoim umyśle !!! Jeśli będę chciał to udzielę Ci prawa do dysponowania moimi skrótami myślowymi. Powściągliwie kończę tę wypowiedź, powstrzymując się od tworzenia offtopic`ów. Jak na wstępie : kolo jest tak obłudny , że mała głowa, a tłumaczenie, że ma problemy jest nie na miejscu. niech zacznie brać tabletki i zmieni lekarza , bo ten którego ma teraz najwyraźniej go oszukuje. Ponieważ trudno mi wyjaśnić Twojej osobie (uważam , że jest zbyt trudne jak dla mnie) słuszność mych przemyśleń, proszę o nieodpowiadanie już na tego posta.
Zauważyłem, że nie chciało Ci się zerknąć w tzw. internet, czyli co on mówi na temat hipokryzji, więc pozwoliłem przytoczyć sobie definicję tegoż zanim znowu coś powiesz, choć proszę już abyś nie odpowiadał, przy pomocy Wikipedii :
"Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści."
Myślę, że Ci pomogłem
Pozdrawiam serdecznie :(
Nie odpisuj !!! Proszę !
"Kiedy trzeba bluzgać na KK , to ten kolo to robi, bo takie są jego przekonania"
Rzeczywiście fałszywy ten Pieczyński. Co w Twoim zdaniu robi wyraz "trzeba", on nie musi bluzgać na kościół tylko chce.
""Kiedy CHCE bluzgać na KK , to ten kolo to robi, bo takie są jego przekonania"
chciałeś troszkę zmanipulować ;) ale po co??\
Kiedy trzeba zagrać w filmie o tematyce religijnej , to robi to, bo z tego jest kasa i tylko to się liczy
Skąd wiesz że tylko to się liczy? Pieczyński dał Ci prawo tak mówić?
Kto dał Tobie prawo dysponowania skrótami (myślowymi?) Pieczyńskiego, które są kłamliwe i obraźliwe??
Odpisałem merytorycznie. Masz wypowiedź kobiety, filmowca, reżyserki i jej relacje z tego jak zaproponowała za PIENIĄDZE KŁAMLIWEMU PIECZYŃSKIEMU ROLE KSIĘDZA i JAK ON MUSIAŁ SIĘ NA TO ZGODZIĆ BO JEST HIPOKRYTĄ ;)
Chyba się troszkę wkurzyłeś, co? Ale to Ty zacząłeś obrażać i wyzywać człowieka od kłamców.