Tak jest, "Chris o poranku" i jego filozoficzne wywody :) Przystanek Alaska to wspaniały serial z masą złożonych i niezwykle ciekawych postaci. Chris to moja ulubiona.
dla mnie też będzie Chrisem z Alaski choć jeszcze w jakimś filmie go widziałem. Smutne jest to, że podobnie jak OConnell stuknęła im już 50tka. Smutne zważywszy na fakt, że pamiętamy ich z serialu, który powstał... ~25 lat temu :(
Dla mnie też! Co go zobaczę w filmie mówię "AIDAN!". Ahh..to wina tej roli.....faceta "wymarzonego" :D....Już zawsze będzie Aidanem...nie ma co....