Oparta na faktach historia szeryfa Billa Tilghmana, który żył w czasach, kiedy mężczyźni Dzikiego Zachodu woleli pędzić whisky niż stada bydła i nosić 6-strzałowy rewolwer zamiast żołnierskiego karabinu. Tilghman zasłynął w Ameryce nie tyle dzięki swej nieugiętej postawie, co przede wszystkim dzięki niememu filmowi ukazującemu historię jego życia.
W 1924 roku szeryf Bill Tilghman wycofał się z czynnej służby. Mimo to władze Cromwell, miasteczka w Oklahomie, zwróciły się do niego o pomoc. Miejscowi osadnicy zaczęli się bogacić dzięki odkrytym złożom ropy. Dostatek przyciągnął tu gangsterów i złodziei. Spokojna do niedawna okolica zaczęła bić rekordy przestępczości. Bill przyjął propozycję i zaczął wprowadzać ład. Szybko zorientował się, że musi zweryfikować metody walki z bandytami.