PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=583560}
6,5 32 038
ocen
6,5 10 1 32038
4,4 11
ocen krytyków
Uwikłanie
powrót do forum filmu Uwikłanie

Od razu zgadzam się inną opinią na temat tego filmu dotyczącą realizmu, że film raczej nie pokazuje standardów pracy prokuratury. Zgodnie z praktyką i teorią postępowania przygotowawczego, wszystkie czynności wykonują organy ścigania, a prokurator jest jedynie od wyciągania wniosków i bazowania na materiale zgromadzonym w toku śledztwa. Tym nie mniej prokurator ma prawo przesłuchiwać świadków, podejrzanych itd. W naszym filmie Pani prokurator to właśnie czyni, tylko, że w różnych dziwnych miejscach. Sam jestem prawnikiem i jednak nie formułował bym tak daleko idących wniosków, że nigdy w żadnej sytuacji takie działanie prokuratora nie może się pojawić, obstawiał bym jednak mniejsze miejscowości niż Kraków, gdzie mamy Okręgówkę i Apelacyjną. Tyle tego przydługiego wstępu. Sam film to jak na polskie realia miłe zaskoczenie. Jasna, trzymająca w napięciu fabuła, niezłe aktorstwo i zagadka prawie do samego końca. To dla mnie taka Agatha Christie w polskim wykonaniu. Główny zarzut dotyczy logiki i realizmu. Jeśli nawet uznamy, że nie przesadzono z tą pracą prokuratorki to już z działalnością agenturalną owszem. O ile jestem w stanie uwierzyć, że byli funkcjonariusze tajnych służb PRL są bardzo bogaci i wpływowi oraz mają wpływ na wiele dziedzin życia (głównie gospodarczego), o tyle nie jestem w stanie zrozumieć sceny, w której Seweryn wyciąga pistolet w kawiarni, na co Maja Ostaszewska pyta, czy się nie boi na oczach wielu świadków, a on się uśmiecha i do widza idzie sygnał, że to wszystko są podstawieni ludzie. Jest to absurd jakich mało. Po co wciągać tak liczną grupę osób w coś takiego jak grożenie prokuratorowi ? Takich smaczków jest więcej np. gościu ścigający esbeków, który żyje jak Mel Gibson w "Teorii spisku", strach archiwisty IPN itd. Film promuje spiskową teorię dziejów, szczególnie bliską jednej z partii politycznych. Tym nie mniej jak by odrzucić te niedorzeczności, to jest on właściwie osadzony w naszej rzeczywistości i to chyba pierwszy obraz pokazujący, że esbecy żyją, mają się dobrze i ciągnie się za nimi morze tajemnic.

ocenił(a) film na 8
hubio

Hehe mnie również ta scena trochę zadziwiła... Na początku to pomyślałam, że Ostaszewska się tak przestraszyla po tym zdaniu od prezesa, bo zobaczyła manekiny a nie ludzi xD ale to już by była scena rodem z Kevina ;)))

malgorzataprusaczyk

Boże tak dawno temu oceniałem ten film, że kompletnie zapomniałem o czym był :) Widocznie jednak nie tak dobry skoro nie pamiętam z niego dosłownie NIC ! Może dlatego, że powstał w erze przed: "Królem", "Belfrem", "Ślepnąc od świateł", "Idy", "Zimnej Wojny" i można by wymieniać bez końca...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones