Miał być dzisiaj i w przyszłą niedzielę po 22:00 na TVP2... Ale zmieniono ramówkę ze względu na żałobę narodową po tej katastrofie w kopalni w Czechach, w której zginęło 12 naszych rodaków... Tylko nie za bardzo rozumiem w czym ten akurat film kłóciłby się z powagą tego dnia ??? W jaki sposób by ją naruszył ??? Ani muzyczny, ani komedia - poważny dramat biograficzny o życiu jednego z największych kompozytorów przełomu XIX i XX w.
Żałoba narodowa - czyli władze decydują, a naród żałuje. Hipokryzja na każdym kroku. Zamiast takich gestów zadbali by rzetelnie o rodziny zabitych, tak samo jak o rodziny z innych katastrof....
Żałoba narodowa - to dla nas, a telewizja jest państwowa, czyli nie Twoja, nie moja tylko państwa.