PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1145}

Kroll

7,2 44 635
ocen
7,2 10 1 44635
6,2 13
ocen krytyków
Kroll
powrót do forum filmu Kroll

Dialogi są co najmniej dziwne. Przykłady "Zostań tu.. nie?" "Idziesz Czesiu? (idę idę) no to chodź!" Albo ostatni dialog "Jak tu jest poruczniku? " Boguś jakby miał odpowiedzieć, ale nic nie mówi. W całym filmie aż roi się od takich tekstów, które brzmią albo mało gramatycznie albo w ogóle nie pasują i są jakieś bezsensowne. Co nie powtarza się w kolejnych filmach Pasikowskiego.
Następne- niektóre sceny są bardzo dziwne. Np. dziwne zachowanie Bogusława w Hotelu Grand, gdzie mówi do tamtego kolesia, jakby był jakimś homosiem ;) Ten kolega Bergera (portier) gdy przemawia po raz pierwszy, zdaje się nie iść tylko lecieć w stronę kamery (lewitować) Następnie to ujęcie jak porucznik z Wiadernym biegną zmasakrować w bandycki sposób tego pana w pokoju hotelowym. I też dziwny podział obowiązków- w jednej scenie Pazura nie wiedzieć czemu musi stać na zewnątrz, w innej wchodzi razem z Bogusławem, innymo żona Krolla idzie sama, mówiąc, "teraz moja kolej". Także nie wiem jakim cudem zamienili się rolami Lubaszenko i Kordek w ostatniej scenie, skoro Boguś z kpr Bogunią (?) zajarzyli o co tam chodzi (też nie wiem jakim cudem się spostrzegli, przecież to chyba normalne, że ktoś biegnie do toalety :) ) Nie wiem też, czy akcja toczy sie jednego wieczoru (na to wygląda)- jeśli tak, to jak porucznik (nie pada nazwisko :) ) zmienia swój mundur na garnitur? (chyba ze wrócił do jednostki po swoje ciuchy)
Też takie jedno pytanie- dlaczego Kroll wrzucił ciało i karabinek do stawu? To raczej nie sposób w jaki zapewnia się pochówek koledze (albo nawet "przyjacielowi"). Aha jeszcze jedno. Dlaczego ten kumpel Krolla i Bergera (nie wiem czy kumpel, skoro jego partnerka mówi, że jak Kroll i Berger byli mali, nie mogła ich od siebie odróżnić (?)) oddaje mu swojego najnowszego Mercedesa (ot tak sobie?)? I dlaczego oficer wojskowy (do tego nielicho odznaczony-patrz baretki) zachowuje się jak zwykły bandzior. Co Wiaderny robił poza jednostką? Nagle dostał przepustkę,w czasie "burzy" w jednostce? Czy Marcin, gdy się zamienili miejscami nie wróci nawet poinformować swojej siostry i odwiedzić matkę w szpitalu?

No, to takie malutkie zgrzyty. Film ogólnie b. fajny, chociaz za mało akcji tocyz sie w jednostce (zdecydowanie najlepsze sceny :) ) . Bardzo ciekawa rola Pazury :) No i Boguś w mundurze wyjściowym :)

ocenił(a) film na 8
Remiel

Stary, rozwaliłeś mnie swoim komentarzem, naprawdę. Zamiast odpisać na ten stek bzdur chyba pójdę za Czesiem...
Dziwne dialogi... he.. hehe... hehehehehe....hahahaha... HAHAHAHAHAHAHA

ocenił(a) film na 7
doogee

No to idź z tym swoim Czesiem... nie?


ocenił(a) film na 8
Remiel

tak w skrócie...
dziwne komentarze - bez żartów. "idziesz Czesiu? ..." - w mniemaniu dowódcy załatwili co mieli do zrobienia i się zwyczajnie zwijają zadowoleni z siebie. Dalej. Boguś mu nic nie odpowiedział, bo na tak głupie pytania się po prostu nie odpowiada, bo niby jak? To co? Nie zauważył jak tam jest przez te parę minut, jak również całego wcześniejszego wieczoru kiedy miał przyjemność obcować z Wiadernym i porucznikiem? Dalej, portier wydaje się lewitować, bo ujęcie jest z kamery, która jedzie na tym wózku, który pcha. To film mlodziutkiego Pasikowskiego, nie czepiaj się;p Jak to zmasakrować w bandycki sposób? Potrzebowali (i to bardzo) informacji, a zostali potraktowani co najmniej nieuprzejmie co mieli robić? Jaki znowu podział obowiązków? Kto chciał (musiał) to szedł. Zamienili się w toalecie, zanim przybiegli Bogunia z porucznikiem. Na początku filmu, jak na klatce schodowej Arek chce skuć Krolla a ten okazuje się Bergerem to daje mu kluczyk, żeby sam się rozkuł. Potem ten oddaje Arkowi tylko kajdanki. Dalej. Zajarzyli, bo cała sytuacja była dość dziwna a i Wiaderny dziwnie się w samochodzie zachowywał. Kroll wrzucił ciało i karabin do stawu, żeby wyglądało na to, że ten koleś zmarł w wyniku wypadku a nie samobójstwa, bo rodzinie nie wypłacono by odszkodowania. Samochodu mu nie daje tylko pożycza, bo Kuba go po prostu potrzebuje. Nigdy nie pożyczyłeś komuś (nie jechałeś czyimś) samochodem? A ten nielicho odznaczony oficer nie zachowuje się jak bandzior, tylko jak żołnierz od brudnej roboty. Dostał zadanie i ma je wykonać dowolnymi środkami w określonym zakresie czasu. Proste wg mnie. Wiaderny jest zdaje się żołnierzem zawodowym. Tacy po prostu pracują w wojsku na etacie, nie spędzają tam całej doby. A Marcina pewnie zgarną w najbliższym czasie, ale już bez takiego pośpiechu jak dotąd (jedna noc, w końcu stan osobowy się już zgadza)...

ocenił(a) film na 7
sivyok

Dzięki za komentarz :) Z tym Czesiem i 'Jak tu jest' nie chodziło mi o wytłumaczenie scen i interpretacji tekstu w danym momencie, po prostu o to, że całkowicie nie pasowało to - przynajmniej w moim odczuciu - do bieżącej sceny w filmie, albo do reguł gramatycznych :) To jedyne przypadki które zapamiętałem.
Co do odznaczeń i zachowania porucznika Arka - nie mogę przyjąc twojej interpretacji :) Nie wiem w którym roku toczy się akcja - nie przyjrzałem się orzełkom (czy mają koronę), ale w radiu leci 'krew boga' więc jest co najmniej 1986 (wcześniej grano ten utwór tylko na koncertach). Późna komuna, czyli porucznik Arek zostanie prawdopodobnie rozliczony za swoje postępowanie. Rozumiem, że autorowi chodziło o przedstawienie 'prawdziwej twarzy wojska', ale por. Arek to nie por. Maurer z SB a za tortury spotka go, zapewne, słuszna kara.
Z kajdankami - faktycznie, nie zauważyłem. Dzięki za spostrzeżenie - podobnie jak ze zwłokami młodego sintoisty (czyżby miał japońskie korzenie? Bo nie spotkałem się jeszcze w Polsce z kosciołem sintoistycznym).
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Remiel

"Z tym Czesiem i 'Jak tu jest' nie chodziło mi o wytłumaczenie scen i interpretacji tekstu w danym momencie, po prostu o to, że całkowicie nie pasowało to - przynajmniej w moim odczuciu - do bieżącej sceny w filmie, albo do reguł gramatycznych :) To jedyne przypadki które zapamiętałem"-z własnego doświadczenia powiem ci ,że reguły gramatyczne w wojsku są zupełnie odmienne od mowy cywila za murami jednostki.W filmie tym podobnie jak w Samowolce Felksa Falka realia wojskowe są bardzo dobrze pokazane.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones