Jak dla mnie choc monotonny, dla ujęć, zdjęć i nie oczywistych kadrow film cudowny, warto tez dla zakonczenia historii poczekac, wyjasnienie jest piękną współczesną klamrą
Jeśli chodzi o kadry i ujęcia, dla mnie film nie jest równy, czasami widzę geniusz, a czasem tandetę. Najlepszy moment to gdy Mat "siedzi" leży i rzuca telefon na "ścianę" podłogę, a ten nie opada..., super to wyszło. Na plus auta i niektóre wnętrza budynki, na minus buty pań, wyglądają jak z....brak słów na te koturenki, bezsensownej golizny też nie lubię;)