ale ta historia powtarza sie juz od 70 lat, banda spolegliwców i indolentów boi się drażnić ruskiego niedzwiedzia, i zrobią każde świństwo i zniszczą każdego kto śmie żądać prawdy lub o nią walczyć...

Do mnie to aż nie dociera bo jak tak można ??? I to jeszcze Czerczil nasz rzekomy sojusznik a prywatnie wielki przyjaciel Sikorskiego przy tym kombinował a gdyby Sikorski żył wiem że to gdybanie ale gdyby nie to zabójstwo to kto ujawniłby on wówczas dokumenty katyńskie to może by nie doszło do komunizmu u nas .

Do mnie to aż nie dociera bo jak tak można ??? I to jeszcze Czerczil nasz rzekomy sojusznik a prywatnie wielki przyjaciel Sikorskiego przy tym kombinował a gdyby Sikorski żył wiem że to gdybanie ale gdyby nie to zabójstwo to kto wie ujawniłby on wówczas dokumenty katyńskie to może by nie doszło wtedy do komunizmu u nas .

Zauważcie, że film jest "próbą rekonstrukcji" wydarzeń i opiera się w dużej mierze na przypuszczeniach i domysłach pana Baliszewskiego. Proszę więc tak nie lamentować, bo nawet nie wiadomo czy jest nad czym.

Pod koniec stycznia 2009 ogłoszony został raport z przeprowadzonej sekcji szczątków generała. Wykluczono w nim hipotezy o wcześniejszym zastrzeleniu, uduszeniu lub otruciu generała i stwierdzono, że śmierć Władysława Sikorskiego nastąpiła wskutek obrażeń wielonarządowych, typowych dla ofiar wypadków komunikacyjnych lub upadku z wysokości, a zatem najwcześniej w chwili uderzenia samolotu w wodę. Nie wykluczono również utonięcia jako współprzyczyny śmierci. W związku z tymi ustaleniami, kierujący zespołem badaczy dr Tomasz Konopka oświadczył, iż rozważanie innych sposobów wcześniejszego pozbawienia życia jego zespół uważa za bezprzedmiotowe.

Jak nie anglicy to na pewno jakaś inna zaraza go zamordowała np żydokomuna. Jednakże, jeżeli ktoś zbadał, że śmierć mogła nastąpić z przyczyn upadku do wody, to wcale nie wyklucza, że anglicy lub żydzi lub komuniści mogli coś majstrować przy silniku, czy benzynie a samolot uległ awarii w powietrzu i spadł. Można tylko dalej snuć przypuszczenia

Ludzie Pan Baliszewski nie wsysał sobie tego wszystkiego z palca widzieliście ten 4 odcinkowy dokument ??? On tam niemal że każdy element tej historii opiera na dokumentach i zeznaniach świadków i niemal że pewne jest to że Generał został zamordowany :-/ A co do sekcji która miała miejsce w 2008 r to nic ona nie znaczy bo śmierć generała została upozorowana bo to nie był zwykły szeregowiec więc wszystko musiał być dopięte na ostatni guzik .

Dla mnie jest to największa czarna karta w historii II wojny światowej zabić człowieka który mógł ocalić nas przed komunizmem i nie tylko

Polksa karta ;-) rzecz jasna

szlagoner- ale ten samolot przeleciał z pareset metrów i nie wzbił się wysoko w powietrze. U padek z takiej wysokości nie spowodowałby u niego tylu złamań (poza tym trzeba zwrócić uwagę, że pilotowi, który jest najbardziej narażony na obrażenia nic się nie stało).
A o utonięciu nie ma mowy, ponieważ z relacji świadków wynika, że ciała unosiły się na wodzie, a ciała topielców nie wypływają na powierzchnię.
Poza tym jak wytlumaczyć to, że ciało generała nie było w mundurze tylko w bieliźnie? Gdyby rzeczywiście Sikorski wsiadł do tego samolotu żywy byłby normalnie ubrany w mundur...
Ja jestem przekonana o winie Anglików- gdyby nie mieli nic do ukrycia nie przedłużali by okresu tajności dokumentów w tej sprawie. Nie mówię, że Rosjanie nie mają z tym nic wspólnego, tylko, że na pewno zamach był organizowany przez Anglików (samych lub z Rosjanami)

Oczywiście, że mógł być w bieliźnie. To miał być lot nocny, samolot miał specjalne leżanki do snu - była o tym mowa w "Rewizji nadzwyczajnej" Baliszewskiego w TVP, dziwne, że w filmie na TVN o tym nie wspomnieli.

Chyba odwrotnie - Brytyjczycy zrobili to rękami Polaków. Przecież plan pochodził od Brytyjczyków, którzy chcieli przejąć dokumenty w sprawie Katynia, a zamachu dokonali Polacy.

Zamachu dokonali prawdopodobnie Polacy,których ,,wynajęli" Brytyjczycy a polecenie wg mnie poszło z Moskwy. Warto przeczytać książkę Tadeusza Kisielewskiego ,,Zamach" tam jest wszystko bardzo dobrze opisane,jest masa szczegółów ale pozwalających zaryzykować tezę,że nie było wypadku. Generała zabito, ja mam takie zdanie jest nie możliwością by to była zwykła katastrofa. Postawmy się w położeniu Brytyjczyków, muszą zabić Naczelnego Wodza i Premiera swoich sojuszników. Jestem pewien,że robili to w taki sposób aby było jak najmniej domysłów a także mogli przecież uszkodzić ciało w ten sposób,że wyglądało by to na wypadek. Uderzyć drewnianą belką w głowę nie jest trudno. Ciężka sprawa i pewnie się nie wyjaśni nigdy.

Żaden bohater, tylko partacz i facet który przedkładał osobistą vendettę nad interes narodowy. Jeszcze pół roku(Teheran) i podałby sie do dymisji.

bonaparte zastanów się co mówisz? Wesług mnie jesteś imbecylem i debilem. Gdyby Sikorski dalej żył Polska dalej liczyła się w gierkach wielkich mocarstw, a po jego śmierci nie było człowieka z odpowiednia charyzmą i posłuchem aby odpowiednio poprowadzić politykę rządu polskiego na uchodźctwie, a jeszcze raz powiem ze jesteś jełop

juri, Krynico Mądrości i Ostojo Kultury, zapewniam Cię, że przeceniasz siłę gen. Sikorskiego. W tamtych czasach liczyły się tylko twarde realia wojny, liczba żołnierzy, czołgów, samolotów itd. I 3 Sikorskich nie zapobiegłoby PRL.

To Ty sie mylisz gerał Sikorski był wieką postacią i gdyby przeżył to byśmy mieli Polskiego przedstawiciela po wojnie a tak było o nas bez nas pomimo że byliśmy 3 siłą aliantów w europie no a Stalin pewnie uradowany że dokumenty katyńskie nie wyszły na jaw .

Z tym największym bohaterem to nie jest tak jednoznacznie. Trzeba pamiętać, że jego przeciwnicy mieli co mu zarzucić - zamykał w obozie dawnych piłsudczyków (mimo, że ich wiedza i wola walki mogły się bardzo przydać w wojnie), otaczał się ludźmi tylko z własnego zaplecza politycznego, a przede wszystkim - o czym pisze nawet Dariusz Baliszewski - był od lat 20. płatnym(!) agentem francuskich służb wywiadowczych.

To bardzo smutne :-( ale i tak mam wielki szacunek dla Sikorskiego - on i I.J.Paderewski byli tymi największymi w tamtych czasach, którzy mogli cokolwiek jeszcze dla Polski zdziałać. Ale obaj nawet nie dożyli końca wojny.

Wiesz piłsudczycy czyhali zawsze na jego śmierć i to przed tym zanim zaczął ich zamykać więc nie budzi to mojego zdziwienia ani oburzenia że Sikorski robił tak jak robił tym bardziej że sam Piłsudski nie był jakiś wielkim wspaniałym i dobrym człowiekiem no i z pewnością propaganda i kult tego człowieka sprawi że sie ze mną nie zgodzisz ;-)

Dziwne to były czasy bo nie tylko Niemcy Rosja czy Japonia sie schanbiły postawa takich krajów jak francja czy anglia przed i po wojnie sprawia że Hitler miał racje nazywając ich małymi tchórzliwymi szczurami wliczają w to także USE ich i bomby niepotrzebne zrzucone na Japonię

Bo pomimo że byliśmy 3 siłą aliantów w europie a 5 na świecie Polacy nie mieli nic do powiedzenia po 45 roku i nawet taka Francja która cały ten syf przesiedziała i dała razem z angilą zielone światło Hitlerowi na podbicie Czechosłowacji sie liczyła a my co ??? O nas bez nas .

Więc nie wierze w żadnych sojuszników bo każdy ma Polske gdzieś i myśli tylko o sobie bo gwarantuje ci że gdyby wybuchła teraz wojna np z Rosja to ani UE ani Nato czy USA nic nam nie pomogą bo zanim by podjęli jakieś kroki znikniemy z map europy

Jakie niby znaczenie mial Sikorski? Nie mial tak duzej armii, ktora moglaby przesadzic o losie wojny to raz. Dwa - nie mial tez poparcia całej armii, zraził masę wiernych piłsudczyków do siebie, jego osobista vendetta była na tyle szkodliwa, ze zachodni alianci dostrzegli że ten koleś nie jest na tyle poważnym żeby sie z nim liczyć.
Sikorski zginal w wypadku. Pol roku pozniej i bylby odpowiedzialny za Teheran.