świetna adaptacja opowiadania Dostojewskiego. bardzo dobre połączenie muzyki z obrazem - na początku muzyka wolna , smutna podobnie jak obrazy , póżniej robi się bardzo dynamiczna , gdy wchodzą bębny ,co w połączeniu z bardzo "rozbieganym" obrazem robi niesamowite wrażenie. ja poczułem na tym filmie ciary na plecach ,więc POLECAM!!!.