Recenzja filmu
Człowiek ze stali po raz pierwszy na duzym ekranie...
"Superman and the Mole Men" jest pierwszym filmem kinowym o Supermanie (wcześniej były jedynie dwa seriale kinowe z Kirkiem Alynem) i jednocześnie według mnie najlepszym.
Film zaczyna się, gdy Clark Kent (G. Reeves) i Lois Lane (P. Coates) przyjeżdżają do małego miasteczka, by napisać artykuł dotyczący wiercenia najgłębszego szybu olejowego na świecie. Wkrótce w mieście pojawiają się małe stworki. Ludzie wpadają w ogromną panikę. Część mieszkańców planuje dokonać samosądu na małych stworkach. Jedyną osobą mogącą położyć kres całej sprawie jest oczywiście nie kto inny jak Superman...
Przede wszystkim mocnym punktem tej produkcji jest realizm. Obraz ten nie jest tak przerysowany jak późniejsze. Jest to typowy film kryminalny z elementami kina noir. Kolejnym atutem tego filmu jest jego dość oryginalna jak na przygody Supermana fabuła. Clark Kent/Superman nie musi stoczyć walki z potężnym superzłoczyńcą. Tym razem musi bronić dziwne stworzenia przed spanikowanymi ludźmi. Obraz ten wyraźnie stara się pokazać widzowi problem nietolerancji.
Innym plusem tej ekranizacji przygód Supermana jest aktor grający główną rolę - George Reeves, który zdecydowanie idealnie nadaje się do roli Supermana (o ile jego poprzednik prezentował się w roli Clarka Kenta świetnie, o tyle w kostiumie superbohatera wypadał już słabo). Reeves zdecydowanie prezentuje się świetnie jako Superman.
Niestety film ma także pewne wady. Przede wszystkim jest zdecydowanie za krótki. Trwa zaledwie niecałą godzinę. Poza tym Phyllis Coates grająca Lois Lane jest po prostu fatalna. Coates po prostu nie nadaje się do tej roli.
Od strony technicznej film jak na swoje czasy także prezentuje się całkiem nieźle, chociaż sceny, w których Człowiek ze Stali lata, nie powały nawet w czasach kręcenia tej produkcji. Oczywiście dzisiaj efekty specjalne z tego obrazu wypadają bardzo słabo, ale wtedy były naprawdę niezłe.
"Superman and Mole men" to według mnie najlepszy obraz kinowy o tej postaci i mimo upływu lat nadal jest bardzo dobrym kryminałem wartym obejrzenia.
Film zaczyna się, gdy Clark Kent (G. Reeves) i Lois Lane (P. Coates) przyjeżdżają do małego miasteczka, by napisać artykuł dotyczący wiercenia najgłębszego szybu olejowego na świecie. Wkrótce w mieście pojawiają się małe stworki. Ludzie wpadają w ogromną panikę. Część mieszkańców planuje dokonać samosądu na małych stworkach. Jedyną osobą mogącą położyć kres całej sprawie jest oczywiście nie kto inny jak Superman...
Przede wszystkim mocnym punktem tej produkcji jest realizm. Obraz ten nie jest tak przerysowany jak późniejsze. Jest to typowy film kryminalny z elementami kina noir. Kolejnym atutem tego filmu jest jego dość oryginalna jak na przygody Supermana fabuła. Clark Kent/Superman nie musi stoczyć walki z potężnym superzłoczyńcą. Tym razem musi bronić dziwne stworzenia przed spanikowanymi ludźmi. Obraz ten wyraźnie stara się pokazać widzowi problem nietolerancji.
Innym plusem tej ekranizacji przygód Supermana jest aktor grający główną rolę - George Reeves, który zdecydowanie idealnie nadaje się do roli Supermana (o ile jego poprzednik prezentował się w roli Clarka Kenta świetnie, o tyle w kostiumie superbohatera wypadał już słabo). Reeves zdecydowanie prezentuje się świetnie jako Superman.
Niestety film ma także pewne wady. Przede wszystkim jest zdecydowanie za krótki. Trwa zaledwie niecałą godzinę. Poza tym Phyllis Coates grająca Lois Lane jest po prostu fatalna. Coates po prostu nie nadaje się do tej roli.
Od strony technicznej film jak na swoje czasy także prezentuje się całkiem nieźle, chociaż sceny, w których Człowiek ze Stali lata, nie powały nawet w czasach kręcenia tej produkcji. Oczywiście dzisiaj efekty specjalne z tego obrazu wypadają bardzo słabo, ale wtedy były naprawdę niezłe.
"Superman and Mole men" to według mnie najlepszy obraz kinowy o tej postaci i mimo upływu lat nadal jest bardzo dobrym kryminałem wartym obejrzenia.
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
