Ich muzyki nie da się opisać w prosty sposób - to niezwykłe połączenie najmodniejszych gatunków - elektroniki, popu, retro-hipu, punku, garażowego rockabilly, soulu i francuskiej chanson. A do tego prowokacyjne ironiczno-erotyczne teksty, śpiewane we wszelkich możliwych językach, nawet po turecku czy japońsku. Stereo Total, czyli duet Françoise Cactus i Brezel Göring znani są z przekraczania nie tylko muzycznych granic. Okazuje się, że z Polską łączy ich nie tylko polaroidowe zdjęcie zrobione domom towarowym, które eksponują na portalu Myspace, ale także film, i to głośny! Pochodzący z debiutanckiej płyty "OCH ACH" utwór "C'est la mort" znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu
"Sala samobójców" Jana Komasy, który zobaczymy na polskich ekranach już 4 marca.
"Sala samobójców" to debiut pełnometrażowy jednego z najzdolniejszych reżyserów młodego pokolenia -
Jana Komasy. Film opowiada historię młodego chłopaka Dominika (
Jakub Gierszał), który ma wszystko - znajomych, bogatych rodziców, interesuje się nim najładniejsza dziewczyna w szkole, pieniądze na ciuchy, gadżety i imprezy. Pewnego dnia zaczepia go w sieci tajemnicza dziewczyna. Jest intrygująca, niebezpieczna i przebiegła. Wprowadza go do "Sali samobójców", miejsca, z którego nie ma ucieczki. Dominik, w pułapce własnych uczuć, wplątany w śmiertelną intrygę, straci to, co w życiu najcenniejsze.