W najbliższą sobotę w Kinie Wisła zostaną pokazane dwa filmy Anki i Wilhelma Sasnalów: "Z daleka widok jest piękny" [od tego filmu zrealizowanego w 2011 roku zaczęła się praca nad "Hubą"] oraz "Huba". Po seansie odbędzie się spotkanie z twórcami.
Do kin w całej Polsce
"Huba" – trzeci wspólny film
Anki i
Wilhelma Sasnalów - wejdzie 24 października. Jego światowa premiera odbyła się na tegorocznym
Berlinale. Film zajął drugie miejsce w głosowaniu publiczności na Festiwalu
Nowe Horyzonty, wygrał też
Ars Independent Festival.
Jury, któremu przewodniczył
Bruce LaBruce, kanadyjski pisarz, fotograf i filmowiec, tak uzasadniło werdykt:
Za mocny portret wyalienowanego społeczeństwa, uderzającą i czystą estetykę, wyraziste posługiwanie się montażem i mis-en-scene oraz za gotowość do konfrontacji z publicznością. "Huba" przedstawia historię czworga bohaterów: mężczyzny i fabryki, kobiety i dziecka oraz niejednoznacznych relacji, które ich łączą. Opowieść prowadzona prawie bez słów, choć milczenie i ciszę zestawiono tutaj z akompaniamentem pulsujących fabrycznych/organicznych odgłosów. To rzeczywistość innej a jednak znajomej Polski. Często marginalizowanej, niemal zaczerpniętej już z przeszłości, a wciąż aktualnej, współczesnej.
"Huba" może być odczytywana jako portret rodziny biblijnej à rebours, ale to tylko jeden z tropów. To także obraz rodziny jako społeczności naznaczonej transformacją ustrojową – wsobnej, hermetycznej, rozbitej, zdekonstruowanej. Opowieść o samotności; upadku, a jednak trwaniu patriarchalnych wartości; ruinie systemu, przy jednoczesnym kulcie rumowiska. Zmiany ustrojowe są tu niczym płyny ustrojowe – w wiecznym procesie.
"Huba" to wreszcie obraz intymnego świata – lub jego braku – matki i dziecka oraz współzależności, która może zrodzić się z biegiem lat między człowiekiem a jego miejscem pracy. Dwa różne warianty współodczuwania, uzależnienia, bolesnej symbiozy. Pozbawiona sentymentalności opowieść o macierzyństwie, narodzinach i śmierci, w której kreacja wizualna i fabularna miesza się z dokumentalnym realizmem.
Zdjęcia odbyły się w październiku 2012 r. w Mościcach, przemysłowej dzielnicy Tarnowa, rodzinnego miasta twórców. Za kamerą stanął
Wilhelm Sasnal, reżyseria i scenariusz to praca wspólna duetu. W filmie udział wzięli:
Wojtek Słowik [dziecko], śp.
Jerzy Gajlikowski [mężczyzna] i
Joanna Drozda [kobieta]. Film promują dwa plakaty autorstwa
Wilhelma Sasnala.
Więcej na:
http://hubafilm.com